sobota, 24 sierpnia 2013

Informacja

Tja.... Nie chcę tego mówić, ale zawieszam bloga. Zakładając go, miałam głowę pełną pomysłów, można powiedzieć że byłam nabuzowana, najchętniej chciałam wtedy napisać całe opowiadanie za jednym zamachem. Lecz z rozdziałem ta wena w mgnieniu oka się pomniejszała, no a teraz...? Nie wiem co będzie. Tak na prawdę mam pełno pomysłów, choć nie umiem przelać tego na bloga. Myślę że prawdziwi czytelnicy bloga zrozumieją to i poczekają.